ŁKS lepszy o jedną bramkę Po pierwszych 45 minutach Chrobry prowadził z ŁKS-em 1:0, ale ostatecznie lepsi o jednego gola łodzianie. 14-03-2025 10:20 autor: ŁJ W pierwszej połowie emocje przeniosły się na ostatni kwadrans. W 31 minucie spróbował ŁKS. Bramkarza Chrobrego zaskoczyć starał się Pirulo, ale piłka nieznacznie przeleciała obok bramki. Potem groźny był Chrobry. Blisko pokonania bramkarza łodzian Aleksandra Bobka był Robert Mandrysz, jednak z tego pojedynku "1 na 1" obronną ręką wyszedł ten pierwszy. Chwilę później musiał skapitulować. W 36 minucie Pomarańczowo-Czarni wywalczyli rzut rożny, a po wrzutce Patryka Szwedzika z narożnika głową Bobka pokonał Jakub Gric. To pierwsze trafienie tego zawodnika w Chrobrym, który po przejściu do Głogowa zimą od razu wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, a teraz tę dobrą dyspozycję przypieczętował golem. Po nim Chrobry prowadził 1:0 i z takim wynikiem schodził na przerwę. Jednak po tej przerwie do ataku przystąpili przyjezdni. W 51 minucie groźnie było za sprawą Sebastiana Rudola - w tej sytuacji nie wyszło, ale to było trochę jak ostrzeżenie, bo już 180 sekund później był remis. Głogowianom już prawie udało się przerwać akcję rywali, którą wjazdem w pole karne rozkręcał Koki Hinokio, lecz po wybiciu piłki do boku przez Przemysława Szarka we właściwym miejscu był Pirulo i błyskawicznym strzałem pokonał Pawła Lenarcika. Chrobry z małą pomocą mógł odpowiedzieć w 77 minucie, gdy po wrzutce w szesnastkę swojego bramkarza niemal pokonał Levent Gulen, ale Bobek zareagował w porę. W 83 minucie było 1:2. Po dograniu z lewej strony, z takiego podania skorzystał Maksymilian Sitek i skutecznie zamykając akcję dał swojej drużynie prowadzenie. Tego goście już do samego końca nie oddali, mając jeszcze dobrą okazję w doliczonym czasie gry - po próbie Antoniego Młynarczyka zmierzającą do bramki piłkę sparował Lenarcik. Po tej kolejce w Betclic 1 Lidze nastąpi przerwa reprezentacyjna. Chrobry kolejny mecz rozegra 29 marca w Warszawie z Polonią.