Zwycięstwo i awans Polonii

Pierwsze fragmenty należały do Polonii, która miała lekką przewagę i częściej przedostawała się pod pole karne. Nie było to jakoś mocno wyraźne, ale wystarczyło, aby prowadzić. W 18 minucie Krzysztofa Wróblewskiego pokonał Szymon Kobusiński. Po kolejnych kilku minutach mogło być 0:2, jednak wtedy górą był głogowski golkiper.

Chrobry stał się aktywniejszy w ostatnim kwadransie. W 30 minucie sam na sam wychodził Mateusz Lewandowski i tylko za mocno wypuszczona sobie piła spowodowała, że wychodzący z własnej bramki Jakub Lemonowicz zdążył ją przejąć. 180 sekund później zza szesnastki przymierzył Sebastian Bonecki, lecz piłkę znów pewnie chwycił Lemonowicz. Po 45 minutach na jednobramkowym prowadzeniu byli więc goście.

Goście podwyższyli w drugiej części. W 59 minucie po samodzielnym rajdzie na 0:2 trafił Krzysztof Koton. Po chwili głogowian uratował słupek, a to wszystko mocno ostudziło im chęć rzucenie się w pogoń do przodu. Nie zmieniły też tego roszady w składzie. Od 60 do 72 minuty trener Piotr Plewnia wprowadził do gry pięciu zawodników z ławki. Do 90 minuty utrzymywał się jednak mocno korzystny dla przyjezdnych wynik. Nieco mniej bezpieczny zrobił się dopiero w doliczonym czasie. W jednej sytuacji groźnie uderzał Mikołaj Lebedyński, w kolejnej Bartosz Biel. Futbolówka drogę do bramki znalazła w tej drugiej, ale to dało tylko krótką chwilę nadziei. Zaraz potem sędzia zagwizdał po raz ostatni i to Polonia zagra w 1/16 finału.

 

Po meczu z Polonią nie ma dużo czasu na przygotowania do kolejnego, bo ten już w niedzielę, tym razem o ligowe punkty. O godz. 12.00 rozpocznie się spotkanie z Arką na stadionie w Gdyni.