PN. 18.00: CHROBRY GŁOGÓW - RESOVIA RZESZÓW

Chrobry ma szansę jeszcze bardziej odskoczyć od dołu tabeli. Już teraz dysponuje sześciopunktową przewagą nad otwierającą strefę spadkową Odrą Opole, a powiększenie jej do dziewięciu punktów byłoby pokaźnym dorobkiem.

Poniedziałkowy stwarza tak dobrą okazję, bo w Głogowie będziemy gościć ostatnią w stawce Resovię Rzeszów. Zespół z Rzeszowa w tym sezonie jeszcze nie wygrał, a cztery posiadane punkty to efekt remisów. Prędzej czy później z pewnością się przełamie, a Chrobry musi być szczególnie na to wyczulony, bo przy Wita Stwosza w roli trenera Resovii zadebiutuje Mirosław Hajdo. Klub z Rzeszowa poinformował o zmianie akurat przed poniedziałkowym pojedynkiem.

Taka zmiana na kluczowym stanowisku to dla Pomarańczowo-Czarnych nie jest nowość, bo przed tygodniem rywalizowali z Sandecją Nowy Sącz, którą po raz pierwszy poprowadził trener Stanislav Varga. Głogowianie wygrali 1:0, ale Sandecja zdaje się mieć większe kłopoty od Resovii. W tym sezonie przegrywała już 2:4, 0:5 i w trwającej obecnie kolejce 2:5. Resovia natomiast tylko raz pozwoliła sobie na stratę więcej niż dwóch bramek. Na pięć poniesionych porażek, w trzech przypadkach wynik był stykowy z jednym golem różnicy, tak jak przed tygodniem, gdy Skra Częstochowa wygrała 2:1 po rozstrzygającej bramce zdobytej w 78 minucie.

Sędzią poniedziałkowego meczu, który zakończy 10 kolejkę Fortuna 1 Ligi, będzie Jarosław Przybył.

O KLUBIE