Podium 2020 roku. Przed Chrobry-Odra W ubiegłym sezonie 3:2 i 1:0 po golach w końcówce, w tabeli za 2020 rok Odra druga, a Chrobry trzeci. Przed nami 21 spotkanie Chrobrego z Odrą i mimo różnic w tabeli po raz kolejny może być bardzo zacięte.Szalone tempo i… 17-11-2020 09:20 autor: ŁJ W ubiegłym sezonie 3:2 i 1:0 po golach w końcówce, w tabeli za 2020 rok Odra druga, a Chrobry trzeci. Przed nami 21 spotkanie Chrobrego z Odrą i mimo różnic w tabeli po raz kolejny może być bardzo zacięte.Szalone tempo i zadyszkaOdra jest w tabeli wysoko, na piątym miejscu. To efekt narzuconego niemal od początku sezonu tempa. Opolanie ligę zaczęli od 0:4 z ŁKS-em, ale w kolejnych ośmiu występach byli niepokonani, notując w pewnym momencie pięć zwycięstw z rzędu. Pytanie tylko czy takie tempo aktualnie wytrzymują? W ostatnich dwóch kolejkach zespół ani nie zdobył bramki ani punktu (0:2 z GKS-em Jastrzębie, 0:1 z Puszczą). Patrząc jeszcze szerzej, na ostatnich pięć ma tylko jedno zwycięstwo.2020 rok: Chrobry i Odra na podiumMimo że aktualnie w tabeli obie drużyny dzieli dobrych kilka miejsc, to może być bardzo wyrównany mecz. Obie ekipy w pewnym sensie są sobie bliskie. Jesienią poprzedniego sezonu były w poważnych tarapatach, długo zajmując dwie końcowe pozycje. Wiosną nadrabiały, a właściwie pruły do przodu. W tym sezonie, choć obecnie są wyraźniej rozdzielone, mają swoje wzloty i upadki, choć w różnych momentach. Odra zacięła się teraz dwiema porażkami, Chrobry tyle co wywalczył wyczekiwane przełamanie. Tabela za 2020 rok wygląda następująco: tabela: 90minut.pl Te wspomniane podobieństwo dobrze oddały dwa poprzednie mecze. W Głogowie było 3:2 dla Chrobrego po szalonym pojedynku i bramce Michała Ilkowa-Gołąba w 90 minucie, w Opolu 1:0 dla Odry po trafieniu Piotra Żemło w - a jakże by inaczej - 88 minucie.Po raz 21-szyZa nami 20 meczów Chrobrego z Odrą. Pomarańczowo-Czarni odnieśli osiem zwycięstw. O jedno więcej mają rywale. Trzy spotkania zakończyły się podziałem punktów (ostatni remis miał miejsce w kwietniu 2018 roku w Opolu - wówczas skończyło się na 1:1).