Przed meczem z Wisłą

 

Jeszcze po jesieni w Krakowie liczono, że przy sprzyjających okolicznościach uda się załapać chociaż do baraży, tymczasem Wisła walczy o bezpośredni awans. W sześciu tegorocznych spotkaniach zdobyła komplet punktów, w każdym z tych meczów zdobywając minimum jednego gola, i jest jedynym niepokonanym w tym roku pierwszoligowcem. Na ten moment Wisła zajmuje trzecie miejsce, chociaż po jesieni było dziesiąte, i cały czas potrzebuje zwycięstw, aby rzeczywiście o tą bezpośrednią promocję się pobić. Nic więc dziwnego, że jest wyraźnym faworytem sobotniej rywalizacji. Bukmacherzy ligowego Sponsora, Fortuny, wygraną Wisły „wyceniają” po kursie 1.37 przy ponad 8.00 na Chrobrego.

 

 

Fakt, że do tej pory krakowianie za rywali mieli  głównie zespoły z drugiej połowy tabeli, w tym m.in. Skrę, Resovię czy Odrę, czyli te walczące o utrzymanie. Poza tym, gdy idzie, dwutygodniowa przerwa reprezentacyjna potrafi rozstroić. Nie umniejsza to jednak jakości, jaką ma przy sobie trener Radosław Sobolewski. W kadrze Wisły jest siedmiu hiszpańskich piłkarzy. Pięciu dołączyły do klubu zimą, a czterech z nich ma miejsce w podstawie. Nie można umniejszać roli innych i twierdzić, że obcokrajowcy ciągną zespół, ale z drugiej strony najlepszym strzelcem ligi z 16 golami jest Luis Fernandez. Kolejni w drużynowej klasyfikacji strzelców, Bartosz Jaroch, Mateusz Młyński, Angel Rodado i Michał Żyro, mają po… trzy trafienia.

 

 

W obu zespołach nie ma zawodników, którzy musieliby pauzować za kartki. W ostatnim meczu piłkarze Wisły nie obejrzeli ani jednej żółtej, Pomarańczowo-Czarni natomiast cztery, ale nie wpłynęły one na sytuację kadrową, chociaż zagrożony po niej jest Michał Michalec. Ta dodatkowo się poprawi za sprawą powrotu muszącego pauzować przed dwoma tygodniami Artura Bogusza.

 

W sierpniu po dwóch golach Mateusza Machaja z rzutów karnych, w tym decydującym z 90 minuty, Chrobry pokonał u siebie Wisłę 2:1. Wykorzystał w ten sposób grę w dziesięciu rywali (czerwoną kartką w 19 minucie ukarano Luisa Fernandeza) i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w pojedynkach z Wisłą. Ich historia nie jest jednak rozbudowana. Do tej pory odbyły się cztery mecze. Pierwszy miał miejsce w sezonie 1981/82. Biała Gwiazda wygrała wtedy 2:0, a jedną z bramek zdobył zmarły niedawno Andrzej Iwan.

Z rozpoczynającego się o godz. 17.30 meczu transmisję będzie można obejrzeć w Polsat Sport Extra oraz w Polsat Box Go. Możesz też aktywować jednorazowy dostęp do meczu - PRZEJDŹ DO STRONY TRANSMISJI. Pamiętaj, że korzystając z tego dedykowanego linku, wspierasz klub.