Przed meczem z Zagłębiem

W sobotę Chrobry po dwóch zwycięstwach z rzędu przystąpi do meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Rywale walczą o utrzymanie i między innymi w tym należy upatrywać trudności.

Inaczej niż 4 lata temu

Cztery lata temu w podobnym okresie Zagłębie przyjeżdżało do Głogowa jako zespół walczący o awans do Ekstraklasy (tamten mecz zakończył się wygraną Chrobrego 1:0, a Zagłębie ostatecznie nie awansowało wyżej). Tym razem jest w zupełnie innym położeniu. Zajmuje przedostatnie miejsce i mając tylko trzy punkty więcej od GKS-u Bełchatów musi walczyć o utrzymanie.

Trudny sezon

Sezon niemal od samego początku nie przebiega po myśli Zagłębia. Co prawda w drugiej kolejce wygrało z GKS-em Tychy 3:0, ale na sześć pierwszych to zwycięstwo było jedynym. Z czasem nastąpiła zmiana na stanowisko trenera, a drużynę dźwignąć miał trener Kazimierz Moskal. W rundzie wiosennej nie brakowało momentów potwierdzających, że mu się to uda (od 20 marca do 24 kwietnia sosnowiczanie zapunktowali w pięciu na sześć kolejek), lecz trzy ostatnie to same porażki. Nie pomaga też otoczka, jak choćby odsunięcie od drużyny Patryka Małeckiego w następstwie nieporozumień z członkiem sztabu szkoleniowego, jednak trzeba pamiętać, że walka o utrzymanie często wyzwala dodatkowe pokłady. W ostatniej serii GKS Jastrzębie grając w dziesięciu od 23 minuty zremisował z ŁKS-em Łódź 1:1, i to po golu w 90 minucie, a Resovia Rzeszów pokonała Widzew Łódź 2:0.

Pech ostatnich kolejek

Zagłębie nie może też powiedzieć, że dopisuje mu szczęście. Trzy ostatnie kolejki z samymi porażkami i tylko dwiema zdobytymi bramkami nie wyglądają dobrze, ale:

- dwa razy drużyna grała z zespołami walczącymi o awans

- mecz z Arką Gdynia zakończył się porażką 2:3, a przy stanie 2:1 Patrik Misak nie wykorzystał rzutu karnego, który mógłby być golem do szatni i mieć duży wpływ na resztę pojedynku

- ostatnie spotkanie to 0:1 z Radomiakiem Radom, o czym zadecydowało samobójcze trafienie Piotra Polczaka już po wyjściu z szatni na drugą połowę

Trener Kazimierz Moskal powiedział: - Nie potrafię zrozumieć, co się stało w drugiej połowie. Wydaje mi się, że w pierwszej graliśmy nieźle, ale piłka nożna polega na tym, że trzeba wykorzystywać okazje, a my tego nie zrobiliśmy.

#CHRZAG - częściej na korzyść Chrobrego

Do tej pory odbyło się 17 meczów Chrobrego z Zagłębiem. W ośmiu górą byli głogowianie, w sześciu zawodnicy Zagłębia, a trzy spotkania zakończyły się remisem. Dodatkowo trzy ostatnie to same wygrane Pomarańczowo-Czarnych, kolejno 3:0, 2:0 i jesienne 2:1. 

W rundzie jesiennej po golach Jaki Kolenca i Mikołaja Lebedyńskiego #ZAGCHR 1:2

W sezonie 2019/20 Chrobry wygrał dwukrotnie, przy Wita Stwosza 3:0 po trafieniach Olivera Praznovskyego, Adriana Benedyczaka i Damiana Kowalczyka

Jeden z dwóch najsłynniejszych domowych meczów z Zagłębiem to ten z sezonu 2012/13. Pomarańczowo-Czarni wygrali 1:0 po golu Krzysztofa Kaliciaka, dziś jednego z trenerów grup młodzieżowych,w ten sposób uświetniając inaugurację sztucznego oświetlenia