SB. 15.00: Sandecja Nowy Sącz - Chrobry Głogów

Spośród zespołów górnej połowy tabeli Chrobry nie rywalizował tylko z trójką z nich i choć teraz ma na rozkładzie dwie ostatnie drużyny w tabeli, wcale nie będzie łatwiej i jest to być może jeszcze ważniejszy okres rundy. Nad przedostatnią Sandecją Pomarańczowo-Czarni mają cztery punkty przewagi, a nad ostatnią Resovią, z którą zagrają w następnej serii, sześć. Od tych dwóch spotkań w dużym stopniu zależy położenie głogowian w tabeli. To dobry moment, aby uciec i przedrzeć się może nawet do górnej części stawki.

Trudność mogą wzmagać zmiany, jakie dokonały się u rywala w tygodniu. Sandecja w tym sezonie w lidze nie wygrała ani razu, a w trzech poprzednich kolejkach nie zdobyła bramki. Mimo „przełamującego” zwycięstwa w Pucharze Polski z Górnikiem Polkowice 3:1 (choć dopiero po dogrywce) nie czekano dłużej, po pucharowym występie rozstano się z trenerem Dariuszem Dudkiem i poinformowano o zatrudnieniu Stanislava Vargi ze Słowacji. W przeszłości był zawodnikiem m.in. Celtiku i Sunderlandu oraz reprezentantem swojego kraju, a jako trener ostatnio prowadził Duklę Banska Bystrica. Teraz ma tchnąć nowego ducha w drużynę z Nowego Sącza. W związku ze zmianą tuż przed sobotnią rywalizacją, sztab Chrobrego ma dodatkowo utrudnione zadanie, aby rozgryźć, jak Sandecja może teraz zagrać.